niedziela, 26 lipca 2015

"Alfama"

Nasze portugalskie wakacje dobiegają końca, ale jeszcze na deser zostawiliśmy sobie Lizbonę a właściwie Alfamę czyli coraçao de Lisboa (serce Lizbony).To właśnie tam w małych kawiarenkach rozbrzmiewa Fado a nad wąskimi uliczkami unosi się zapach grillowanych sardynek. Wystarczy jeszcze dodać do tego mocno schłodzone vinho verde, urokliwe zaułki, kolorowe graffiti i mamy Alfamę w pełnej, zazwyczaj słonecznej, krasie.










































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz