poniedziałek, 22 lipca 2013

"Ostatnie tango w Ilhavo..."

Przygotowania do tego baletowego spektaklu, który miał miejsce w Centro Cultural de Ilhavo trwały już od paru miesięcy - najpierw próby, ćwiczenia i jeszcze raz próby, a potem jeszcze przymiarki i poprawki odpowiednich strojów szytych przez krawcową. W końcu, gdy nadszedł ten długo oczekiwany dzień denerwowaliśmy się nie mniej niż nasza "prima balerina", między innymi dlatego, że żaden ze szczegółów spektaklu nie został nam zdradzony. W dniu premiery, rano odbyła się jeszcze próba generalna. Potem krótka wizyta u fryzjera, bo każda mała baletnica musiała mieć upiętego koka. W końcu światła zgasły i kurtyna poszła w górę... Jako pierwsze występowały "laleczki" czyli najmłodsza grupa baletowa, po nich najstarsze dziewczynki, które tańczyły klasyczny balet. A na końcu "aniołki" czyli grupa Poli.  Do tego pięknie dobrana muzyka, która towarzyszyła każdej historii rozgrywającej się w tajemniczej scenerii, której przyświecało motto: "Somos todos Anjos caidos do Ceu e este Vida e uma Danca"  (Wszyscy jesteśmy upadłymi aniołami a życie jest tańcem). Wszystkie baletnice dały z siebie wszystko, a nad całym przedstawieniem  czuwał dobry duch a raczej wróżka czyli professora od baletu, która również brała czynny udział w spektaklu. Na koniec burza braw i gratulacje, balony, kwiaty i uściski, bo naprawdę było to profesjonalne przedsięwzięcie i kawał dobrej roboty. Całe szczęście, że miałam ze sobą zapas chusteczek...





Za kulisami...







































4 komentarze:

  1. Aleś Polleno pojechała po bandzie!
    Ostra jazda, prawdziwy hardkor!
    brrr.. jeszcze mnie trzęsie.


    ps
    gratuluję utalentowanej córki.
    mama płakała, dziadkowie pewnie pękali z dumy.
    A mac?
    ...zapewne układał trzynastozgłoskowce....


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skąd wiesz!?! Rzeczywiście, ułożyłem taki:
      michu,michu,michu,michu,michu to kmieciu!

      Usuń
    2. Gratuluję.

      Coś mi się jednak zdaje że córki talent odziedziczyły po matce.

      (i chwała Bogu, Alleluja)

      chwała Bogu, alleluja,
      Maciek ma miast głowy ... bum tralala bum!

      pozdrawiam trzynastozgłoskowo
      michu

      Usuń
    3. Aplauz dla Michy! Piękny dirty tuzin mu się udał - trzynastka była tuż tuż. Ale nic to - własnie tuzin jego ulubionych kosmitów, których tak godnie powitał na Ziemi przesyła Kmieciowi mendel lut-lamp i kopę pomp do betonu. Allahu Akbar! Michu kłania się do pasa, zamiast głowy ma... bum tralala bum!

      Usuń